19 June, 2011

Dzien Ojca.

Milusi sie udalo bo ma jednego z najwspanialszych tatow na swiecie =) Dzisiaj jest dzien ojca wiec dzien nalezal do Mili i Macka. Tata zaczal od zmiany pieluchy, ubral, nakarmil i zabral na spacer.





































Baddy, nasza psina, koniecznie musial na trawe. Biedna Milusia zamarla i nie ruszyla sie na krok bo trawa nie jest jej ulubionym miejscem.
  Na ratunek przyszedl tata.
      
            















Po dlugiej dzemce byly wyglupy w parku.

No comments:

Post a Comment